Wczoraj kupiłem "Dom Hadesa". Na początku wydawało mi się że wydanie 40 zł na tą książkę to przesada, ale im dłużej czytam tym bardziej mi się podoba. I jakimś cudownym sposobem mam czterdziesty któryś rozdział z siedemdziesięciu ośmiu. A jak wasze wrażenia?
PS Nie spoilerujcie!