- Ten artykuł dotyczy drugiego tomu serii Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Zobacz też: Morze Potworów (ujednoznacznienie)
Percy, Annabeth i cyklop Tyson stawiają czoła niebezpieczeństwom Morza Potworów, aby uratować Grovera przed niefortunnym małżeństwem, a obóz przed najechaniem przez potwory. Przez cały czas Percy zastanawia się, czy bycie uznanym przez Posejdona to zaszczyt, czy po prostu okrutny żart.
Morze Potworów – drugi tom z serii Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy autorstwa Ricka Riordana. Amerykańska premiera miała miejsce trzeciego maja 2006 roku[2], natomiast polska ponad trzy lata później, dwudziestego dziewiątego października 2009 roku[1].
16 sierpnia 2013 roku miała miejsce premiera filmu pod tym samym tytułem: Morze Potworów, który był ekranizacją książki w reżyserii Thora Freudenthala[3].
Opis[]
Galeria Książki[]
W porywającym, dowcipnym i cieszącym się ogromną popularnością dalszym ciągu opowieści rozpoczętej w Złodzieju pioruna Percy wraz z przyjaciółmi musi udać się w rejs po Morzu Potworów, aby ocalić obóz. Najpierw jednak odkryje szokującą rodzinną tajemnicę, która każe mu się zastanowić, czy to, że Posejdon uznał go za syna, jest zaszczytem czy okrutnym żartem. Siódma klasa była dla Percy'ego Jacksona wyjątkowo spokojna. Żaden potwór nie przedostał się na teren jego nowojorskiej szkoły. Ale kiedy niewinna gra w zbijanego z kolegami z klasy zmienia się w śmiertelną rozgrywkę z brutalną bandą olbrzymów-ludożerców… sprawy przyjmują paskudny obrót. Niespodziewana wizyta Annabeth, przyjaciółki Percy'ego, oznacza kolejne złe wieści: magiczna granica broniąca Obozu Herosów została zniszczona przez truciznę podrzuconą przez tajemniczego wroga. Jeśli lekarstwo nie znajdzie się na czas, jedyna bezpieczna przystań dla herosów przestanie istnieć[1].
ReadRiordan[]
Niepokojące sny i śmiercionośna gra w zbijaka – Percy Jackson, syn Posejdona, przeżywa najgorszy dzień w życiu.
Najpierw ma koszmar, że jego najlepszy przyjaciel, Grover Underwood, ucieka, by ratować życie. Sen kończy się tym, że Grover błaga Percy'ego, by go znalazł, zanim będzie za późno. Później w szkole, grupa umięśnionych łobuzów rzuca się na niego podczas gry w zbijaka. Coś w nich sprawia, że Percy czuje się nieswojo, i to nie tylko dlatego, że rzucają w niego pociskami. Potem jeden z nich nazywa go Perseuszem — jego pełnym imieniem, imieniem starożytnego greckiego bohatera. Jeśli znają to imię, znają jego prawdziwą tożsamość. A to oznacza…
Tak. To potwory. Dokładnie, olbrzymy lajstrygonowie. Rosną na jego oczach. Ich piłki do zbijaka zamieniają się w wybuchowe kule armatnie. Celują. Jedno trafienie i już go nie ma.
Pomoc przychodzi z bardzo nieoczekiwanego źródła: Tyson, ogromny bezdomny dzieciak z ograniczonym słownictwem, z którym Percy niechętnie się zaprzyjaźnił. Tyson odbija kule armatnie z powrotem w kierunku olbrzymów, dezintegrując ich. Percy niszczy innych, wywołując eksplozję w przebieralni chłopców. Ostatniego stojącego olbrzyma dźga Annabeth Chase, która zinfiltrowała szkołę, zakładając czapkę niewidkę — dar od swojej matki, bogini Ateny.
Percy, Annabeth i Tyson jadą taksówką do Obozu Herosów. Tam odkrywają, że Wzgórze Herosów jest atakowane przez dwa spiżowe byki z Kolchidy. Zwykle potwory nie mogą przedostać się przez magiczną granicę chroniącą obóz. Jednak granica została naruszona przez nieznanego napastnika, który zatruł serce granicy, drzewo znane jako sosna Thalii. Wkrótce cała granica zawiedzie. A kiedy to nastąpi, obóz zostanie opanowany przez potwory.
Kłopoty Percy'ego narastają z każdym dniem. Odkrywa, że Tyson nie jest przerośniętym dzieciakiem, ale młodym cyklopem i — szok! — synem Posejdona, co czyni go przyrodnim bratem Percy'ego. Zostaje niemal zabity przez demoniczne ptaki podczas wyścigu rydwanów. A Grover nawiązuje z nim kontakt za pośrednictwem empatycznego połączenia z niepokojącymi wieściami: został schwytany przez Polifema, morderczego cyklopa. Polifem prawdopodobnie zjadłby już satyra, ale Grover oszukał go, udając dziewczynę, która chce go poślubić. Niestety, Polifem zaczyna podejrzewać… i jest głodny.
Jedyny jasny punkt w świecie Percy'ego? Wie, jak wyleczyć zatrutą sosnę. Okrycie gałęzi mitycznym Złotym Runem, starożytną owczą skórą o magicznych właściwościach leczniczych, załatwi sprawę. Runo znajduje się na wyspie na Morzu Potworów — tej samej wyspie, na której przetrzymywany jest Grover. Percy potrzebuje tylko pozwolenia na wyprawę, a może rozwiązać dwa problemy naraz.
Ale kiedy zadanie zostaje przyznane, jego arcywróg Clarisse La Rue, córka Aresa, zostaje wybrana. Nie powstrzymuje to jednak Percy'ego przed wyruszeniem w jego własną nieautoryzowaną podróż i zabiera ze sobą Annabeth i Tysona. Razem wyruszają w stronę niebezpiecznych wód Morza Potworów. Ale najpierw odwiedzają statek o nazwie Księżniczka Andromeda, gdzie dokonują niepokojącego odkrycia — złotego sarkofagu zawierającego części tytana Kronosa, starożytnego władcy czasu. Luke Castellan wyciągnął je z wnętrzności Tartaru, gdzie zostały wrzucone przez bogów. Kronos odradza się i kiedy znów będzie cały, zemści się na Olimpijczykach… i na świecie[2].
Fabuła[]
Koszmary i problemy[]
Ostatni dzień szkoły. Mama miała rację, powinienem się cieszyć. Po raz pierwszy w życiu niemal skończyłem rok i nie zostałem wyrzucony. Nie wydarzyło się nic dziwacznego. Ani jednej bójki w klasie. Żaden z nauczycieli nie zamienił się w potwora i nie usiłował otruć mnie drugim śniadaniem w stołówce czy też
wysadzic w powietrze w czasie klasówki. Jutro będę już w drodze do najfajniejszego miejsca na świecie – Obozu Herosów. Jeszcze tylko jeden dzień. Chyba nawet ja nie jestem już w stanie wiele namieszać.
Jak zwykle nie miałem pojęcia, jak bardzo się pomyliłem.
— Percy Jackson; Mój najlepszy kumpel wybiera suknię ślubną
W noc przed ostatnim dniem roku szkolnego, Percy Jackson miał koszmar. Stał on pośrodku wyludnionej ulicy na Florydzie. Odwrócił się i zobaczył pędzącego w strachu Grover Underwooda, uciekającego za czymś wielkim Wpadł do środka butiku ślubnego i zanurkował wprost pod wieszak z białymi sukniami. Już myślał, że uciekł, kiedy front sklepu eksplodował a potwór go odnalazł. Percy obudził się, drżąc z przerażenia i wydawało mu się, że widział cień w kształcie człowieka przemykający po szkle okna. Wtedy jego matka zawołała go na śniadanie i zszedł do kuchni. Był to ważny dzień, ponieważ przez cały rok szkolny nic się działo – nie został zaatakowany przez żadnego potwora, nie wdał się w bójkę, a następnego dnia miał jechać do Obozu Herosów. Gdy Sally przyrządzała niebieskie gofry i jajka, zauważyła, że jej syn jest nie w humorze. Jackson wyznał jej, że Grover jest w tarapatach i opowiedział jej swój sen. Pani Jackson powiedziała, że Underwood jest dorosłym satyrem i gdyby coś się działo, to zostaliby powiadomieni przez obóz, jednak wspominając o Long Island, jej twarz stężała, przez co Percy zaczął coś podejrzewać. Kobieta powiedziała mu, że po południu pójdą razem z Tysonem do Rockefeller Center, ich ulubionego sklepu dla skejtów, co jeszcze bardziej było nie w porządku, ponieważ nie mieli tyle pieniędzy, by chodzić do takich miejsc, a o tej porze powinni jechać na Long Island. Wtedy Sally powiedziała mu, że dzwonił do niej Chejron, który stwierdził, że byłoby lepiej, gdyby w tym roku nie przyjeżdżał na Long Island. Percy chciał się z nią kłócić, ale rodzicielka powiedziała mu, żeby poszedł do szkoły i porozmawiają, jak wróci. Wychodząc na ulicę, spojrzał na stojący po drugiej stronie brązowy kamienny budynek, gdzie zauważył ten sam kształt, który widział na szkle okna swojego pokoju.
Katastrofalny ostatni dzień szkoły[]
Nikt stąd nie wyjdzie, chyba że wypadnie z gry! A nie wypadniecie z gry, dopóki was nie zjemy!
— Joe Bob do uczniów; Mecz zbijanego z kanibalami
Percy poszedł do szkoły Meriwether, w której skonfrontował się z Mattem Sloanem, który obraził Tysona, przyjaciela Percy'ego, po tym, jak ten przypadkowo odepchnął go na szafki. Jackson zauważył, że otaczał się większą liczbą osiłków niż zwykle, ale pomyślał, że umysł płata mu figle. Poszedł z Tysonem, by kupić mu kanapkę masłem orzechowym i obiecał mu, że będzie chodził do tej szkoły po wakacjach. W trakcie s testu z nauk społecznych, kiedy mieli wyznaczać na mapie szerokość i długość geograficzną, Percy otworzył notatnik i wpatrywał się w zdjęcie przedstawiające Annabeth Chase, co zauważył Matt i podał im swoim kumplom, którzy je zniszczyli. Wówczas półbóg zauważył, że uczniowie mają na plakietkach wypisany imiona Wysysacz Szpiku, Pożeracz Czaszek i Joe Bob. Zaraz potem odbyła się lekcja wuefu, w czasie której Matt uzyskał od leniwego trenera Nunley na zostanie kapitanem jednej z drużyn gry w zbijaka: Podczas gdy śmiertelnik był ze swoimi znajomymi, Percy wylądował z Rajem Mandali, Coreym Bailerem, Tysonem i resztą klasy. W czasie gry nowi znajomi Sloana ukazali swoją prawdziwą, potworną formę – byli ludożercami. Rzucali w Percy'ego i jego drużynę spiżowymi piłkami, chcąc pożreć ich innych. Jackson nie mógł walczyć, ponieważ Orkan został w spodniach jego spodni, które zostały w szatni. Razem z Tysonem ratowali niewinnych uczniów, a ten drugi bez żadnych obrażeń był w stanie przyjmować ogniste pociski od olbrzymów. Percy tymczasem stanął przed wejściem do szatni i uskoczył przed lecącą w jego stronę kulą, która zniszczyła drzwi do szatni, dzięki czemu odzyskał swój miecz. W końcu, dzięki współpracy Percy'ego i Tysona, na polu bitwy pozostał tylko Joe Bob, który chciał sam pokonać uczniów, jednak od tyłu przeszył go sztylet Annabeth, która pozostawała niewidzialna dzięki czapce niewidce. Następnie Chase uderzyła Matta za znęcanie się nad Percym. W tym momencie pojawił się dyrektor szkoły, pan Bonsai, który zastał pobojowisko, a Sloan zrzucił całą winę na Jacksona. Wówczas Percy, Annabeth i Tyson przez dziurę w ścianie szkolnego budynku.
Powrót do Obozu Herosów[]
Wścieklica: Wozimy tą taksówką mnóstwo sław! Jazona! Pamiętacie go?
Sektunica: Nie przypominaj mi! Poza tym wtedy nie miałyśmy taksówki, stara ropucho. To było trzy tysiące lat temu!
Wścieklica: Dawaj mi ząb!
Sekutnica: Pod warunkiem, że Nawałnica da mi oko!
Nawałnica: Nie! Miałaś je wczoraj!
Sekutnica: Ale to ja prowadzę, stara wiedźmo!
Nawałnica: Wymówki! Jest kolejka! Teraz moja kolej!
— Kłótnia Graji; Przywołujemy przeklętą taskówkę
Nastolatkowie spotkali się w zaułku koło Church Street. Annabeth, mająca problem do Tysona i go obrażająca, spytała się Percy'ego, czy ten miał jakieś sny i pobladła, gdy dowiedziała się, że coś grozi Groverowi. Półbogowie musieli następnie wyjawić całą prawdę o greckich bogach, co go nie zaskoczyło i wezwać Rydwan Potępienia. Gdy pojawiła się taksówka prowadzona przez Graje, zbiegowie ze szkoły wsiedli do niej, płacąc potrójnie za obecność Tysona w pojeździe. W trakcie jazdy na Wzgórze Herosów prowadzące siostry kłóciły się o ich jedyne oko, którym musiały się dzielić. Staruchy chwali się, że wiedzą wszystko, nawet miejsce, czego szuka Jackson. Gdy Percy o to zapytał, nie chciały mu odpowiedzieć. Podczas szamotaniny oko, które miała Nawałnica, wypadło z jej oczodołu prosto na kolana syna Posejdona. Wykorzystując ten fakt, heros zaszantażował trojaczki, które pod presją podały mu liczby 30, 31, 75 i 12 i wtedy Jackson, pod naciskiem Annabeth, oddał im ich własność w momencie, w którym obozowicze odpierali atak byków z Kolchidy. Chociaż nie było to możliwe, by automatony wdarły się na teren obozu, Percy ruszył na pomoc Clarisse La Rue dowodzącej patrolem granicznym. Razem zmierzyli się z mechanicznymi zwierzętami, jednak te miały nad nimi przewagę. Gdy Percy doznał obrażeń, Annabeth wpuściła Tysona na teren obozu. Przyjaciel pokonał jednego byka, podczas gdy Clarisse poradziła sobie z drugim. Syn Posejdona był zdziwiony tym, że Tyson mógł przekroczyć granicę Obozu Herosów oraz wytrzymał ogień automatonów, nie odnosząc żadnych obrażeń. Wtedy Annabeth uświadomiła mu, że jego przyjaciel nie jest człowiekiem, tylko cyklopem. Gdy musieli zanieść rannych do Wielkiego Domu, Clarisse uświadomiła im, że z powodu otrucia sosny Thalii Argus został zwolniony, a koordynatorem zajęć nie jest Chejron, tylko Tantal.
Zmiany na Long Island[]
Tak. No, jak to wy, młodzi, mawiacie: mnie to wisi i powiewa.
— Dionizos do Percy'ego; Współlokator w moim domku
Percy i Annabeth byli w szoku, gdy znaleźli się w obozie po rocznej przerwie: mimo że ogólnie się nie zmienił, w powietrzu wyczuwało się niebezpieczeństwo: zamiast grać w siatkówkę na piaszczystym boisku, opiekunowie grup i satyrowie zajmowali się układaniem stert broni w szopie na narzędzia, na skraju lasu siedziały, rozmawiając nerwowo, driady uzbrojone w łuki i strzały. Las wyglądał źle, trawa na łące pożółkła, a na zboczu Wzgórza Herosów znajdowały się ślady ognia. Mimo to Tyson był wszystkim zafascynowany, pytając o każde mijane przez niego, Percy'ego i Annabeth miejsce. Trójka w końcu doszła do Wielkiego Domu, zastali pakującego się Chejrona. Centaur stwierdził, że jest zmuszony wyjechać, ponieważ Rada Olimpijska podejrzewa go o zatrucie sosny Thalii. Kazał Percy'emu przysiąc, że skoro już jest na Long Island, to będzie trenował, a Annabeth, że z nim zostanie i będzie nadal pamiętała o przepowiedni. Następnie dawny koordynator zajęć opuścił Obóz Herosów, kierując się na Florydę, do swoich centaurzych kuzynów. Ponieważ był wieczór i zbliżała się pora kolacji, trio udało się do pawilonu jadalnego, gdzie schodzili się również inni mieszkańcy obozu. Poznał tam również siedzącego przy głównym stole obok Dionizosa Tantala, który zastąpił Chejrona. Powiedział on Jacksonowi, by nie sprawiał więcej problemów, takich jak te w Meriwether. Zły Percy usiadł przy swoim stoliku, podczas gdy Tyson musiał zostać z bogiem i umarłym. Tantal powitał wszystkich obozowiczów na posiłku i ogłosił wyścigi rydwanów, odbędą się za trzy dni. Gdy Clarisse chciała poruszyć temat obrony obozu, syn Zeusa ukrócił temat, nazywając ją bohaterką dnia. Przechodząc do tematu Tysona, rozmyślał, czy nie dać do go domku 11, kiedy cyklop został uznany przez Posejdona.
Wyścigi rydwanów[]
Jestem potworem. […] Ale to nic. Będę dobrym potworem. Wtedy nie będziesz musiał być na mnie zły.
— Tyson do Percy'ego
Następne kilka dni po uznaniu Tysona było dla Percy'ego torturą. Po tym, jak cyklop zamieszkał w domku 3, wszyscy obozowicze się śmiali z Jacksona. Gdy postanowili wykonać wspólny rydwan na wyścig, półbóg pokłócił się z Annabeth, czego przyczyną był jego przyrodni brat. Jedynymi osobami, którym nie przeszkadzała obecność Tysona jak i sam cyklop, byli Silena Beauregard, która uczyła Percy'ego jazdy na pegazie i Charles Beckendorf, który zabierał Tysona do zbrojowni, żeby uczyc go obróbki metalu. Driady i satyrowie podchodzili co rusz do umierającej sosny, żeby jej pośpiewać, ale gdy tylko muzyka się urywała, choroba przejmowała na powrót władzę. Tyson dzielił się z Percym swoimi odczuciami – wiedział, że jest potworem i Jackson się go wstydzi, mimo że heros próbował to ukryć. W nocy ponownie przyśnił mu się Grover, który zdradził mu, co się z nim stało: w trakcie ucieczki przed cyklopem Polifemem, ten go nie poznał pod welonem i uwierzył, że jest cyklopicą, więc jest teraz uwięziony w grocie potwora, szyjąc suknię weselną, na wyspie na Morzu Potworów. Następnego dnia rozegrały się wyścigi rydwanów. Przed początkiem konkursu Jackson próbował opowiedzieć o tym, co mu się przyśniło Annabeth. Ta początkowo nie wierzyła mu, ale stwierdziła, że porozmawiają później. Rozpoczął się wyścig, w trakcie którego Percy w drużynie z Tysonem rywalizował z innymi domkami. Bardzo szybko odpadły rydwany domku 7, domku 11 i domku 9. Gdy rydwan Posejdona miał się zmierzyć z tym Ateny, wszyscy obozowicze, i co siedzący na widowni, i ci w stertach pojazdów, zostali zaatakowani przez siedzące wcześniej na drzewach gołębie będące w rzeczywistości ptakami stymfalijskimi. By pokonać potwory, Percy i Annabeth popędzili w rydwanie do pokoju Chejrona w Wielkim Domu, skąd wzięli odtwarzacz z największymi przebojami Deana Martina, który włączyli przy torze, gdzie ponosiły się ptaki. Chociaż Percy, Annabeth i Tyson ponownie uratowali obozowiczów, Tantal zwrócił uwagę na Clarisse, która jako jedyna przekroczyła linię mety i ukarał Chase, Jackson i cyklopa, którzy „zakłócili przebieg wyścigu”.
Misja[]
Annabeth: Jeśli on naprawdę to znalazł, a nam udałoby się to odzyskać…
Percy: Zaczekaj. Zachowujesz się tak, jakby to… cokolwiek to jest, co znalazł Grover, było jedyną rzeczą zdolną uratować obóz. Co to jest?
Annabeth: Dam ci podpowiedź. Co dostajesz, kiedy oskórujesz barana?
PErcy: Baraninę?
Annabeth: Runo. Baranie futro nazywa się runem. A jeśli ten baran miał przez przypadek złotą wełnę…
Percy: Złote runo. Mówisz poważnie?
Annabeth: Pamiętasz staruchy, Percy? Powiedziały, że znają położenie miejsca, którego szukasz. Poza tym wspomniały o Jazonie. To jemu trzy tysiące lat temu powiedziały, jak znaleźć Złote Runo. Chyba znasz historię Jazona i Argonautów?
Percy: Taaa. Takie stare filmidło z glinianymi szkieletami.
Annabeth: Na bogów, Percy! Ależ ty jesteś beznadziejny.
Percy: Że co?
Annabeth: Posłuchaj. Oto prawdziwa historia Złotego Runa: była sobie dwójka dzieci, Fryksos i Helle, zgadza się? Mieli zostać złożeni w ofierze, więc pomodlili się do Zeusa, żeby ich ocalił. Zeus wysłał im więc magicznego latającego baranka o złotej wełnie, który zabrał ich z Grecji i zaniósł aż do Kolchidy w Azji Mniejszej. Znaczy się, tak właściwie, to zaniósł Fryksosa bo Helle spadła i zginęła po drodze, ale to nie jest istotne.
Percy: Dla niej pewnie było.
Annabeth: Chodzi o to, że kiedy Fryksos dotarł do Kolchidy, poświęcił złotego baranka bogom, a Runo zawiesił na drzewie pośrodku królestwa, aby zapewniało krajowi dobrobyt. I rzeczywiście: zwierzęta nie chorowały, rośliny lepiej rosły, rolnicy mieli wspaniałe plony i nie znano żadnych chorób. Dlatego właśnie Jazon chciał zdobyć Runo. Ono jest w stanie ożywić każdą krainę, w której się znajdzie. Leczy choroby, wzmacnia przyrodę, likwiduje zanieczyszczenia…
Percy: Mogłoby uleczyć sosnę Thalii.
— Dyskusja Annabeth i Percy'ego w czasie odbywanej kary
Jako karę za „zaniepokojenie ptaków stymfalijskich niewłaściwym kierowaniem rydwanami” Percy, Annabeth i Tyson mieli służbę kuchenną za harpie. Podczas wykonywania pracy Jackson i Chase się pogodzili i półbogini opowiedziała historię Złotego Runa, które, jak podejrzewali, posiadał Polifem wiążący Grovera. Wieczorem przy ognisku, po odśpiewaniu piosnek, gdy Tantal chciał przedstawić plan zajęć na następny dzień, Percy powiedział, że mają plan na ocalenie Obozu Herosów i przedstawił wszystkim zebranym, co wiedzą, łącznie z liczbami podanymi mu przez Graje, które były, jak sobie uświadomił, współrzędnymi geograficznymi. Choć Tantal był sceptyczny, pod naciskiem obozowiczów przydzielił zadanie, ale nie Percy'emu i Annabeth, a Clarisse. Percy zaprotestował, ponieważ to jego przyjaciel był więziony na wyspie cyklopa, więc Tantal opowiedział im swoją historię – o tym, jak był zapraszany na Olimp, ale po tym, jak chciał wynieść nieco nektaru i ambrozji, został wygnany, przez co stał się pośmiewiskiem, nawet wśród własnych dzieci, więc zabił je i z ich ciał sporządził posiłek, który podał bogom. Po tej historii nikt nie miał nic przeciwko wysłaniu Clarisse na misję, więc Tantal oddelegował ją do Wyroczni. Przypomniał pozostałym, że opuszczanie obozu bez pozwolenia jest zabronione, harpie będą pilnować rozkładu dnia, a jak ktoś opuści Long Island, będzie miał wieczysty zakaz wstępu.
Po zakończeniu ogniska Percy'emu nie udało nic wytłumaczyć Tysonowi, który wiedział, że jest mu przykro. Przyrodni bracia rozmawiali o Posejdonie i fakcie bycia przez Tysona jego synem. Cyklopowi było smutno, że Annabeth go nie lubi, a Posejdonowi jest wstyd takiego dziecka. Percy próbował go pocieszyć, ale ten najwyraźniej nie do końca mu uwierzył i zasnął. Jackson wziął ręcznik plażowy i sześciopak coli, po czym udał się na plażę, na której przysiadł się do niego Hermes. Bóg uświadomił mu, że ten chce się wymknąć na misję i wręczył mu multiwitaminy oraz termos wiatrów. Następnie musiał zniknąć, a Percy zauważył szukających go Tysona i Annabeth. Kiedy go znaleźli, twierdzili, że Jackson wołał pomocy, na co ten opowiedział im o swojej rozmowie z Hermesem. Wszyscy postanowili wyruszyć na misję, pomimo sprzeciwu Annabeth na wzięcie Tysona.
Na Księżniczce Andromedzie[]
Bogowie cię zaślepili. Nie jesteś w stanie wyobrazić sobie świata bez nich, Annabeth? Po co ci te trzy tysiące lat historii, które tak zagłębiasz? Trzy tysiące lat niepotrzebnego bagażu! Zachód jest zgniły do cna. Trzeba go zniszczyć. Przyłącz się do mnie! Możemy stworzyć świat od nowa. Przydałby się nam twój rozum, Annabeth.
— Luke Castellan do Annabeth; Najgorsza impreza rodzinna w moim życiu
Gdy Jackson poprosił o to Posejdona, z morza wypłynęły hipokampy, na których grzbietach obozowicze dostali się na statek wskazany przez Hermesa – Księżniczkę Andromedę. Na statku nie było nikogo, ale Tyson wyczuł niebezpiecznego. Poszli do pustych kajut – Percy i Tyson do jednej, Annabeth do drugiej – gdzie się przespali. Synowi Posejdona przyśniło się, że stał przy wejściu to Tartaru, z którego odzywał się do niego głos Kronosa. Następnie przeniósł się do groty Grovera, w której Grover odwlekał koniec tkania ślubnego trenu, by dać przyjacielowi więcej czasu na uratowanie go. Półboga obudził gwizd i głośnik na statku. Gdy trójka wyszła z kajut, zauważyli ludzi chodzących jak w transie. Usłyszeli z idące drakainy scytyjskie. Wtedy usłyszeli głos Luke'a Castellana wydobywający się z kajuty kapitańskiej. Postanowili go złapać i przywlec na Olimp. Annabeth zgłosiła się na ochotnika, że pójdzie sama, bo ma czapkę niewidkę, ale pozostali przekonali ją, iż to zbyt niebezpieczne. Kiedy wzięli swoje bagaże z kajut, wdrapali się po schodach na pokład numer trzynaście, gdzie według planów miała się znajdować kapitańska kajuta. Minęli ich tam zdezerterowanych mieszkańców Obozu Herosów, w tym Chrisa Rodrigueza i drakainy scytyjskie. Tyson zatrzymał się przed drzwiami kajuty, z której słyszał toczącą się rozmowę. Przy pomocy swojej umiejętności, przekazywał jej przebieg, naśladując głosy rozmówców.
Fakt, że cyklop przekazywał im, co się działo w pomieszczeniu, doprowadził do tego, że zostali szybko nakryci przez Luke'a Castellana, Agriosa i Oriosa. Trio weszło, zagonione tam przez włócznie tych ostatnich, do kajuty, gdzie Luke przedstawił Oriosa i Agriosa – niedźwiedziowatych bliźniaków zrodzonych przez Polyfonte, której Afrodyta kazała się zakochać, a ta zamiast tego dołączyła do dziewiczych Łowczyń Artemidy, więc ta się zemściła, a Artemida porzuciła z obrzydzeniem swoją towarzyszkę. Słysząc to, Orios zaczął się śmiać, więc Agrios zlecił mu „karę” polegającą na waleniu głową w stół. Wówczas Percy i Annabeth rozmawiali z Lukiem na temat tego, co się dzieje w obozie – okazało się, że to on zatruł sosnę Thalii i widział o uznaniu Tysona przez Posejdona dzięki swojego szpiegowi w obozie. Gdy Castellan zaczął zwracać uwagę na to, że bogowie wykorzystują i ignorują Percy'ego oraz nazwał go głupim, Tyson rzucił się na syna Hermesa, jednak został powstrzymany przez bliźniaków. Gdy Luke zaczął myśleć, co z nim zrobić, Jackson powiedział, że przysłał ich tam ojciec byłego obozowicza, na co zły Luke pokazał im trumnę, w której regenerował się Kronos. Złożył również ponownie Annabeth i Percy'emu propozycję dołączenia do armii tytanów, a gdy ci odmówili, wezwał otumanioną śmiertelną ochronę i wysłał półbogów i cyklopa na pożarcie drakonowi etiopskiemu wraz z Oriosem, którego wysłał samego, chcąc, by Agrios z nim został. Ponieważ jeden z bliźniaków był idealnym przeciwnikiem dla Tysona, syn Posejdona wepchnął go do basenu i wówczas, gonieni przez śmiertelną ochronę i potworów, trio wskoczyło do łódki i odpłynęło od Księżniczki Andromedy przy pomocy termosu wiatrów.
Wpłynięcie na Morze Potworów[]
To moja misja, mądralo! Wreszcie to ja będę bohaterką, a wasza dwójka nie odbierze mi tej szansy.
— Clarisse do Annabeth i Percy'ego; Clarisse rozwala wszystko do szczętu
Pędząc przez ocean, Percy z Annabeth usiłowali skontaktować się z Chejronem przez iryfon, jednak przez hałasujących w tle centaura jego kuzynów, połączenie szybko zostało zakończone. W końcu dotarli do Virginia Beach, przepływając pięćset trzydzieści mil morskich. Skierowali się do zatok Chesapeake, gdzie znaleźli kryjówkę stworzoną kilka lat wcześniej przez Annabeth, Luke'a i Thalię Grace. Percy poprosił Tysona, by poszukał leśnego sklepu spożywczego, w którym będą mogli kupić pączki. W tym czasie Percy i Annabeth rozmawiali na temat Luke'a i ich misji. Gdy Chase zaczęła opowiadać, dlaczego nie lubi cyklopów, powrócił Tyson, mówiąc, że za leśnym wzgórzem znajduje się pączkarnia Pączkobranie. Gdy tam poszli, córka Ateny uświadomiła towarzyszy, że sklep ten to hydra. Próbowali walczyć z potworem, jednak w trakcie starcia Jackson odciął głowę stwora, na miejscu której wyrosły dwie. Hydra została pokonana przez pocisk wystrzelony przez dowodzony przez Clarisse z załogą umarłych statek CSS BIRMINGHAM.
Percy, Annabeth i Tyson weszli na pokład. Po zwiedzeniu okrętu dowiedzieli się, że zostali wygnani z Obozu Herosów, a statek, a na którym stali, był prezentem od Aresa, tak samo jak jego załoga – zmarli w walce żołnierze. Nawet pomimo tego, jak Annabeth wspomniała o tym, że Luke również szuka Runa oraz tego, co mówiła Wyrocznia (czego nie chciała wyjawić innym), Clarisse odrzuciła pomoc jej i Percy'ego. Zostali zaprowadzeni pod pokład, gdzie mogli się przespać na hamakach. Jacksonowi ponownie przyśnił się Grover, w który pruł ślubny tren, jednak został przyłapany na tym przez Polifema, który podarował mu nową, pozyskaną z jego owiec, wełnę, której już nie można porwać. Sen pojawił się gdy tylko zamknąłem oczy. Obudził go dźwięk dzwonów alarmowych na całym statku. Gdy Percy szedł na górę, wyczuł obecność czegoś znanego i nieprzyjaznego i poczuł bez specjalnego powodu, jakbym miał ochotę na bójkę. Gdy zajrzał do kotłowni, ujrzał Clarisse rozmawiającą z unoszącym się w parze, w obrazie Aresem, który na nią krzyczał. Jackson wrócił, gdzie spotkał Annabeth i Tysona. Clarisse chciała dostać się na Morze Potworów, przepływając pomiędzy Skyllą i Charybdą. Ponieważ silnik zaczął się przegrzewać, Tyson zgłosił się na ochotnika, by go naprawić, ponieważ on jako jedyny mógł znieść panujący tam żar. Planem było to, by wystrzelić do Charybdy i w tym czasie przepłynąć. Kiedy jednak to zrobili, wielu członków załogi, w tym Percy'ego, który uwolnił się i wówczas CSS BICMINGHAM wybuchło, razem z Tysonem pod pokładem.
Na wyspie Kirke[]
Mężczyźni przejmują całą chwałę. Magia jest dla kobiet jedyną drogą do uzyskania mocy. Medea, Kalipso, oto potężne kobiety! No i oczywiście ja. Największa z nich wszystkich.
— Kirke do Annabeth; Wizyta w Centrum Odnowy Biologicznej Madame Kiki
Obwiniający się o najprawdopodobniejszą śmierć Tysona Percy i Annabeth płynęli przez Morze Potworów na łódce wiosłowej z prowizorycznym żaglem. Annabeth stwierdziła na podstawie ostatniego snu Jacksona, że mają dobę na dotarcie do wyspy Polifem i przeprosiła za to, jak źle traktowała Tysona. Herosi rozmawiali o Wielkiej Przepowiedni i Percy w końcu dowiedział się, czego ona dotyczy. Podczas rozmowy dotarli do lądu, gdzie powitała ich kobieta o imieniu Hylla, która po stwierdzeniu, że Annabeth powinna zacząć od maseczki błotnej, a Percy od odnowy biologicznej, zaprowadziła ich do Madame Kiki tkającej tkaninę, którą pochwaliła Chase.
Kiedy Hylla zaprowadziła Annabeth na zabiegi, Madame Kike pokazała Percy'emu lepszą wersję jego samego: w modnych ciuchach, z pewnym siebie uśmiechem na twarzy, idealnie równymi zębami, bez pryszczy, za to z opalenizną, dobrą posturą i wyższym wzrostem. Aby dojść do takiego stanu, Madame Kika podała Jacksonowi sporządzoną przez siebie miksturę, którą, żądny stanu, który przed chwilą ujrzał, Percy wypił. Mikstura owa zamieniła go w świnkę morską i Madame zamknęła go w klatce, razem z innymi mężczyznami zamienionymi w gryzonie i obiecała, że następnego dnia wyśle go do świata śmiertelników, by był zwierzątkiem jednej z klas szkolnych. Wtedy do pomieszczenia przyszła Annabeth, którą zadziwiła nieobecność Percy'ego. Madame Kika zaoferowała jej, by szkoliła się pod jej okiem na czarodziejkę, a wówczas córka Ateny uświadomiła sobie, że kobieta to tak naprawdę jest Kirke. Półbogini poprosiła o chwilę prywatności i córka Hekate wyszła, zamykając za sobą drzwi i okna. Nie mogąc rozróżnić, która ze świnek morskich to Percy, Annabeth połknęła ze spodni Jacksona cytrynową ciągutkę z multiwitamin otrzymanych od Hermesa, a wówczas do pomieszczenia powróciła Kirke z uczennicami, którym Annabeth zagroziła sztyletem. Gdy Kirke chciała zamienić ją w żmiję, stało się to niemożliwe, ponieważ chroniła ją magia suplementów od boga podróżników. Annabeth zażądała, by odczarowała Percy'ego, a kiedy Kirke stwierdziła, że nie może tego zrobić, Chase wrzuciła resztkę multiwitamin do klatki, przywracając do dawnej postaci Percy'ego oraz innych mężczyzn, w których Annabeth rozpoznała załogę Edwarda Teacha, a raczej Czarnobrodego, syna Aresa. Gdy piraci zaatakowali czarodziejki, Percy i Annabeth wsiedli na piracki statek, Zemstę Królowej Anny, którym odpłynęli po tym, jak Jackson zdał sobie sprawę, że może siłą woli panować nad statkiem.
Spotkanie z syrenami[]
Czy ty się nigdy nie czujesz tak, jakby na całym świecie naprawdę panował totalny bałagan? A my moglibyśmy zbudować wszystko całkiem od nowa? Żadnych bezdomnych. I nigdy więcej zadawania lektur na wakacje. […] Chodzi o to, że Zachód reprezentuje mnóstwo najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek wymyśliła ludzkośc ■ dlatego ogień wciąż płonie. Dlatego Olimp wciąż gdzieś jest. Ale czasami widzi się też te złe strony, prawda? I wtedy zaczyna się myśleć tak samo jak Luke: „Gdybym była w stanie to wszystko zburzyć, zaprojektowałabym to lepiej”. Nigdy się tak nie czujesz? Że ty mógłbyś lepiej urządzić świat? […] Jeśli nie dowiesz się, co to jest, i nie nauczysz się z tym walczyć… No cóż, nie na próżno określa się to jako „śmiertelne” niebezpieczeństwo.
— Annabeth o fatalnej skazie; Annabeth usiłuje dopłynąć do domu
Percy, który z łatwością obsługiwał Zemstę Królowej Anny i Annabeth żeglowali przez całą noc. Po tym, jak półbogowie przepłynęli obok kuźni Hefajstosa, Jackson zaczął temat tego, dlaczego jego towarzyszka tak bardzo nie cierpi cyklopów. Okazało się, że w nocy, w której przed kilkoma laty Grover przyprowadził ją i Luke'a do Obozu Herosów, przypadkowo trafił do kryjówki potwora z tegoż gatunku na Brooklynie. Jednookiemu stworowi udało się rozdzielić Annabeth, Thalię, Grovera i Annabeth w labiryncie korytarzy w starym domu we Flatbush, naśladując ich głosy. Annabeth trafiła na cyklopa, gdy ten związał i zakneblował jej przyjaciół, jednak udało jej się go zaskoczyć, raniąc go sztyletem w stopę. Mimo wszystko przez tego stwora potwory dogonili trójkę półbogów i satyra, co doprowadziło do poświęcenia Thalii. Po opowiedzeniu Annabeth, która wcześniej się przespała, kazała Percy'emu tam się udać i odpocząć. Jackson doświadczył wizji z kajuty kapitańskiej na Księżniczce Andromedzie, gdzie przemawiał do niego ze swojego sarkofagu Kronos. Wtedy koło niego pojawiła się Thalia, która podeszła i otworzyła trumnę, a to, co się w niej znajdowało, przeraziło ją. Obudziła go Annabeth, oświadczając, że zbliżają się do wyspy syren. Jackson domyślił się, że muszą zatkać uszy pszczelim woskiem, jednak Chase stwierdziła, że chce usłyszeć śpiew nimf, ponieważ pokazują one to, o czym marzysz i można dzięki temu stać się mądrzejszym. Ostatecznie syn Posejdona się zgodził i gdy skaliste wybrzeże wyspy pojawiło się w zasięgu wzroku, rozkazałem jednej z lin okręcić się w talii Annabeth, przywiązując ją do głównego masztu. Gdy Percy zatkał sobie uszy, skierował Zemstę Królowej Anny w stronę wyspy. Gdy śpiew syren dobiegł do odsłoniętych uszu Annabeth, zaczęła walczyć z więzami i wołała do Percy'ego, czego półbóg nie słyszał przez wosk. Syn Posejdona starał się nie patrzeć na przyjaciółkę, przez co nie zdał sobie sprawy z tego, że Annabeth uwolniła się przy pomocy sztyletu. Skoczył do burty i zobaczył przyjaciółkę płynącą zaciekłym kraulem ku wyspie, a fale niosły ją prosto na poszarpane skały. Gdy córka Ateny nie reagowała na jego wołania, wskoczył do wody i ruszył, prosząc prądy o pomoc, za Annabeth. Zanurzył się po powierzchnię, przemykając między unoszącymi się na niej minami.
Gdy spostrzegł Annabeth, docierała ona do czarnej plaży na wyspie. Dojrzał także syreny, które przybierały rysy osób, które znał i tych, których tak bardzo pragnąłem znów zobaczyć. Gdy w końcu udało mu się złapać Annabeth, ujrzał syreny tak, jak widziała je półbogini: jako jej rodziców, Atenę i Fryderyka Chase'a, oraz dawnego przyjaciela, Luke'a w Central Parku w Nowym Jorku przebudowanym przez półboginię. Percy wciągnął Annabeth z powrotem między fale. Przyjaciółka walczyła z nim, ale ten nie puszczał jej. Gdy zanurkowali, niesłysząca już pieśni heroska przestała się wyrywać, gdy jednak ponownie się wynurzyli, walka rozpoczęła się na nowo. Dostrzegając to, Jackson na powrót wciągnął Chase głęboko pod powierzchnię, gdzie utworzył wokół nich bąbla powietrza, w którym i on, i ona, mogli oddychać. Półbóg zmusił prąd do skierowania bąbla z powrotem ku Zemście Królowej Anny i płynąć za statkiem odpłynęli od wyspy. Gdy wsiedli na pokład, skulona pod kocem, opowiedziała jej o tym, co usłyszała i co pokazały jej syreny, o swojej fatalnej skazie, hybris. Gdy rozmawiali, dotarli do wyspy Polifema.
Wyspa Polifema[]
Percy: Zostaw moją przyjaciółkę. To ja cię obraziłem.
Polifem: Ty jesteś Nikim?
Percy: Oczywiście, ty cuchnący kuble gnoju! Jestem Nikim i jestem z tego dumny! A teraz postaw ją na ziemi i chodź tutaj! Mam ochotę znów wybić ci oko.
— Percy kłamiący Polifema, że to on jest Nikim; Nikt nie odchodzi bez Runa
Gdy Percy i Annabeth wyszli na ląd, zdali sobie sprawę, że piękno wyspy jest spowodowane wiszącym na drzewie i pilnowanym przez mięsożerne owce Złotym Runem. Gdy patrzyli na wełnę Chrysomallosa, spostrzegli również cumującą przy brzegu barkę ze statku CSS Birmingham, którym wpłynęli na Morze Potworów z Clarisse. Zaczęli obmyślać, jak mogliby zdobyć Runo, więc, nie mogąc przedrzeć się przez owce, postanowili dostać się do jaskini cyklopa, wspinając się na klify, gdzie kilkukrotnie prawie spadli. Gdy udało im się dostać na górę, usłyszeli Clarisse, która została złapana przez Polifema i wyzywała potwora. Wyjawiła także, że Grover nie jest cyklopicą, tylko satyrem, więc Polifem zaczął go gonić. Underwoodowi udało się go powstrzymać bez zjedzenia go w tej chwili tym, że zna dobry przypis z sosem mango. Gdy olbrzym zapytał się, kim jest La Rue, a ta powiedziała mu, że córką Aresa, postanowił to z nią się ożenić i zjeść Grovera z okazji ślubu. Wrzucił obojga do groty, z której w kolei wyszły jego owce i kozy i zamknął wejście głazem, którego Percy i Annabeth nie mogli ruszyć. Postanowili więc użyć podstępu i oboje weszli do otwartej wieczorem przez cykopa groty, niewidzialni – Percy trzymający się wełny na brzuchu barana i Annabeth nosząca czapkę niewidkę. Chase, podając się za „Nikt” (pseudonim, którym w starożytności przedstawił się Odyseusz, gdy wybił oko Polifemowi), czym wywabiła go z jaskini, więc Percy mógł uwolnić uradowanego z widoku przyjaciela Grovera i zaskoczoną z tego, że heros wciąż żyje, Clarisse.
Nagle jaskinią wstrząsnął wybuch, po którym rozległ się krzyk Annabeth, którą złapał Polifem. Początkowo Clarisse chciała sama zająć cyklopa, by w tym czasie obozowicze mogli uciec, jednak po sprzeciwie Percy'ego cała trójka postanowiła wspólnie zaatakować, używając planu Macedonia. Jackson powiedział potworowi, że to on jest „Nikim”, na co stwór opuścił Annabeth głową na skałę i rzucił się na herosa. Wtedy też dwójka półbogów i satyr zastosowali wcześniej wspomniany plan. Percy i Clarisse odwrócili uwagę Polifema i wbiegli na most, którego, opiekujący się ranną Annabeth, Grover, liny przeciął. Okazało się jednak, że cyklop dostał się na drugą stronę. Jackson dostał ataku szału i prawie go zabił, jednak zawahał się, gdy Polifem prosił go o litość. Gdy postanowił darować mu życie, został przygwożdżony do skały i został uratowany przez kamień rzucony przez Tysona, jak się okazało, uratowanego z katastrofy przez Tęczusia. Jak się okazało, rana Annabeth było gorsza, niż myśleli początkowo, więc Percy wysłał Tysona po Złote Runo, które zdobył z łatwością, ponieważ był z tego samego gatunku co Polifem i przy którego pomocy uzdrowili córkę Ateny. Podczas gdy Tyson odciągał mięsożerne owce, Percy, Grover i niosąca Annabeth ze złamanym żebrem Clarisse dostali się na Zemstę Królowej Anny. Wtedy w ich stronę głazami zaczął rzucać ocalały jednak Polifem. Starał się przekonać Tysona do stanięcia po jego stronie, jednak ten nie zmienił strony i walczył z cyklopem razem z Percym. W czasie starcia Polifem poprosił swojego ojca, Posejdona, o to, by przeklął Jacksona, jednak okazało się, że ten tego nie zrobi, bo półbóg również jest jego synem. Tak samo jak wcześniej Percy'ego, Polifem wziął Tysona na litość i powalił go, po czym przyrodni bracia, korzystając z osłabionego wzroku przeciwnika, próbowali opłynąć, jednak krzyki Clarisse spowodowały, że pociski jednookiego trafiły w Zemstę Królowej Anny. Hipokampy uratowały półbogów, satyra i cyklopa, po czym skierowały się w stronę świata śmiertelników.
Powrót do świata śmiertelników[]
Ale ty, Percy… jesteś po części bogiem, po części człowiekiem. Żyjesz w obu światach. Oba mogą zrobić ci krzywdę, ale i ty możesz wywrzeć wpływ na oba. To czyni herosów wyjątkowymi. Niesiesz nadzieje ludzi do królestwa nieśmiertelnych. Potwory nigdy nie umierają. Powstają na nowo z chaosu i barbarzyństwa, które zawsze kotłują się pod powierzchnią cywilizacji, stanowiąc dokładnie to, co daje Kronosowi potęgę. Trzeba je w kółko pokonywać albo utrzymywać na odległość. Herosi uosabiają te walkę. To wy toczycie bitwy, które ludzkość musi wygrać w każdym pokoleniu, aby pozostać ludźmi.
— Chejron do Percy'ego; Inwazja imprezowych kucyków
Hipokampy dowiozły obozowiczów do Miami, gdzie nastolatkowie musieli z nich zsiąść, jeszcze nie dobijając do brzegu, ponieważ tamtejsza woda była za brudna dla wodnych koni. Gdy wyszli na brzeg, zdali sobie sprawę, że jest 18 czerwca i nie było ich w Obozie Herosów przez dziesięć dni, wiec sosna Thalii już prawie nie żyje. Clarisse stwierdziła, że jest to wina Percy'ego, co rozzłościło Annabeth, a wówczas Jackson, przypominając sobie rozmowę La Rue z ojcem, poprosił córkę Aresa, by wyjawiła im przepowiednię. Wówczas półbogini wypowiedziała:
Z załogą szkieletów łodzią popłyniesz żelazną,
Znajdziesz to, czego szukasz i weźmiesz na własność,
Życia omal nie stracisz, w skale pogrzebana,
Bez towarzyszy przegrasz, w dom wrócisz sama.
Po usłyszeniu tychże słów Percy zapytał wszystkich, czy mają jakieś pieniądze. Jak się okazało, Tyson miał jeszcze saszetkę od Hermesa, w której znajdowały się banknoty, bowiem znalazł ją po wybuchu CSS Birmingham z myślą, że znajduje się w niej pożywienie dla Tęczusia. Oddał pieniądze Clarisse i kazał Annabeth dać jej również Runo, twierdząc, że La Rue musi sama wrócić na Long Island, ponieważ to o tym mówi przepowiednia.
Gdy heroska odjechała taksówką, od tyłu pozostałych zaszła armia tytanów z Lukiem na czele, która zaprowadziła nastolatków siłą na Księżniczkę Andromedę. Na statku Luke spytał się o to, gdzie mają Runo, a pewny siebie Percy wyjawił mu, że wysłali je przodem. Domyślając się, że to Clarisse wzięła wełnę Chrysomallosa, syn Hermesa zlecił Agriosowi przyprowadzić jego pegaza. Wiedząc, że to ostatnia chwila, Jackson zwrócił się do wroga, równocześnie rzucając do fontanny w basenie i tworząc połączenie iryfonem z Dionizosem w Obozie Herosów. Zadawał pytania Luke'owi, który przyznał się, że to on, a nie Chejron, otruł sosnę Thalii i chciał przy pomocy Runa, które, jak stwierdził Castellan, chciał potem im oddać, uleczyć Kronosa. Wszystko to słyszał Pan D., Tantal i obozowicze siedzący w pawilonie jadalnym. Po tym, jak dawny obozowicz przyznał się do popełnionych czynów, bóg wina odesłał Tantala do Podziemia, ku uciesze obozowiczów, a Percy rzucił wrogowi pojedynek, jeden na jednego, chcąc opóźnić jego wylot. Wiedząc, że wyjdzie na oczach żołnierzy na słabeusza, Luke przyjął wyzwanie, łatwo pokonując syna Posejdona. Gdy miał już go pozbawić życia, kazał Oriosowi zjeść Grovera i Annabeth, a wówczas na pomoc obozowiczom przybyły imprezowe kucyki z Chejronem. Centaury pokonały armię, zabijając przy tym Agriosa i Oriosa, a następnie wszyscy uciekli do obozu wybawicieli, gdzie Percy podziękował Chejronowi za to, że ich uratował. Annabeth i Grover zostawili Percy'ego i Chejrona samych, a ci wykorzystali to, rozmawiając o tym, co się stało na Księżniczce Andromedzie, Wielkiej Przepowiedni i istocie półbogów. Na koniec centaur zdradził uczniowi, że Kronos jest jego ojcem.
Drugie wyścigi rydwanów[]
Układy rodzinne są zawsze skomplikowane, a układy rodzinne nieśmiertelnych są nieskończenie skomplikowane. Czasami jedynym, co możemy zrobić, jest przypomnienie komuś o pokrewieństwie na dobre i na złe… i utrzymywanie wzajemnego ranienia się i zabijania na jak najniższym poziomie.
— Hermes do Percy'ego; Wybuchowy finał wyścigu rydwanów
Chejronowi, Percy'emu, Annabeth, Groverowi i Tysonowi udało się powrócić do, nieco zniszczonego przez potwory, Obozu Herosów niedługo po Clarisse. Gdy córka Aresa owinęła Złotym Runem najniższy konar sosny Thalii, drzewo odżyło, tak samo, jak bariera ochronna i cała roślinność. Następne kilka dni obozowicze spędzali na treningu, wracając do zwyczajnego, obozowego życia. Pewnego wieczoru w stajniach pegazów Percy'ego odwiedził Hermes, z którym syn Posejdona porozmawiał na temat Luke'a. Bóg złodziei przekazał mu na koniec list od ojca półboga, w którym były tylko dwa słowa: „Bądź dzielny”. Następnego dnia odbyły się wyścigi rydwanów, chociaż Jackson wciąż myślał o ostrzeżeniu otrzymany od Posejdona. Wziął on udział w rydwanie razem z Annabeth, a tuż przed początkiem wyścigu Tyson podarował mu zegarek na rękę, który miał nacisnąć w przypadku potrzeby wsparcia w trakcie jazdy. Gdy Percy chciał go przeprosić za to, jak go wcześniej traktował, cyklop powiedział, że Posejdon wysłuchał jego prośby i zdradził, że po tym, jak został zaatakowany przez sfinksa, modlił się do boga o przyjaciela. W tym momencie zaczął się wyścig – podczas gdy pierwsze okrążenie wypadło bardzo po myśli Chase i Jacksona, w dalszej części musieli walczyć z innymi rydwanami, jednak ostatecznie zwyciężyli.
Komplikacje[]
A ja trzymałem w ramionach osobę, której przeznaczeniem było zostać albo moją najbliższą przyjaciółką, albo też moim najgroźniejszym wrogiem. – Jestem Thalia – powiedziała dziewczyna – Córka Zeusa.
— Thalia Grace po powrocie do dawnej formy; Magia Runa działa zbyt dobrze
Percy porozmawiał z matką i dowiedział się, że chociaż nie jest już ścigany przez policję, nie może wrócić do Meriwether, ale razem z rodzicielką znajdą kolejną szkołę dla niego. W dalszej części wakacji Grover postanowił zostać w obozie do końca lata, a Tyson dostał od ojca zaproszenie do dołączenia do innych cyklopów w podwodnych kuźniach, gdzie też się udał po pożegnaniu z Percym. Tej samej nocy Jacksonowi przyśnił się głos Kronosa dochodzący z Tartaru, który twierdził, że jest on nie mniej ślepy niż Polifem sądzący, że ich pokonał. Następnie sceneria się zmieniła i Jackson szedł za Tysonem na dno morza, na dwór Posejdona, gdzie spotkał Posejdona, który powiedział te same słowa, które napisał mu w liście: „Bądź dzielny”. Rano obudziła go walący w drzwi do domku 3 Grover bełkoczący coś o Annabeth trzymającej tej nocy straż przy sośnie Thalii. Obozowicze pobiegli do drzewa, gdzie zastali córkę Ateny klęczącą przy nieprzytomnej dziewczynie. Gdy Jackson do nich podszedł, wziął nieprzytomną i usadowił ją w pozycji siedzącej, kiedy wszyscy wokół stali osłupieni. Kiedy zapytał się dziewczynę o imię, ta przedstawiła się jako Thalia, córka Zeusa.
Przepowiednia[]
Clarisse La Ru] przed wyruszeniem na wyprawę po Złote Runo otrzymała od Wyroczni Delfickiej przepowiednię dotyczącą jej misji.
Treść[]
Z załogą szkieletów łodzią popłyniesz żelazną,
Znajdziesz to czego szukasz, i weźmiesz na własność,
Życia omal nie stracisz, w skale pogrzebana,
Bez towarzyszy przegrasz, w dom wrócisz sama.
Wyjaśnienie przepowiedni[]
- Clarisse wpłynęła na Morze Potworów statkiem wojennym CSS Birmingham, z załogą żywych trupów.
- Córka Aresa zdobyła Złote Runo i udało jej się dotrzeć z nim do Obozu Herosów.
- Polifem uwięził Clarisse i Grovera w swojej jaskini blokując, jednocześnie wejście do niej wielkim głazem, przez co ci nie mogliby sami z niej uciec.
- Clarisse bez pomocy Percy'ego, Annabeth, Tysona i Grovera nie zdołałaby wykonać swojej misji i mogłaby z niej cało nie powrócić. Ostatecznie jednak sama powróciła na Wzgórze Herosów.
Lista rozdziałów[]
- Mój najlepszy kumpel wybiera suknię ślubną
- Mecz zbijanego z kanibalami
- Przywołujemy przeklętą taksówkę
- Tyson igra z ogniem
- Współlokator w moim domku
- Atak demonicznych gołębi
- Przyjmuję prezenty od nieznajomego
- Na pokładzie „Księżniczki Andromedy”
- Najgorsza impreza rodzinna w moim życiu
- Rejs z martwymi konfederatami
- Clarisse rozwala wszystko do szczętu
- Wizyta w Centrum Odnowy Biologicznej Madame Kiki
- Annabeth usiłuje dopłynąć do domu
- Spotkanie z owcami zagłady
- Nikt nie odchodzi bez Runa
- Idę na dno razem z okrętem
- Niespodzianka w Miami Beach
- Inwazja imprezowych kucyków
- Wybuchowy finał wyścigu rydwanów
- Magia Runa działa zbyt dobrze
Bohaterowie[]
Główni bohaterowie[]
Poboczni bohaterowie[]
- Polifem,
- Sally Jackson,
- uczniowie Meriwether:
- Matt Sloan,
- Raj Mandali,
- Corey Bailer,
- pan Nunley,
- lajstrygonowie:
- pan Bonsai,
- graje:
- byki z Kolchidy,
- satyrowie,
- driady,
- najady,
- obozowicze:
- dzieci Ateny,
- dzieci Aresa,
- dzieci Hefajstosa:
- dzieci Demeter,
- dzieci Apollina,
- dzieci Afrodyty:
- dzieci Dionizosa:
- dzieci Hermesa:
- Chejron,
- Dionizos,
- Tantal,
- pegazy,
- ptaki stymfalijskie,
- Hermes,
- Greg,
- Martha,
- harpie,
- hipokampy:
- Kronos (wizje),
- Chris Rodriguez,
- drakainy scytyjskie,
- Luke Castellan,
- Agrios,
- Orios,
- piekielne ogary,
- hydra,
- załoga CSS Birmingham,
- Ares (obraz),
- Hylla Ramírez-Arellano,
- Reyna Ramírez-Arellano (najprawdopodobniej[4]),
- nereidy,
- owce Polifema,
- Mroczny[5],
- Thalia Grace.
Wspomniani bohaterowie[]
- Nieznana z imienia Wyrocznia,
- pan de Milo,
- pani Tesla,
- Odyseusz,
- Atena,
- Posejdon,
- Zeus,
- Ganimedes (nagrany głos),
- Jazon,
- Minotaur,
- Hefajstos,
- Medea,
- Argus,
- Demeter,
- Apollo,
- Afrodyta,
- Hades,
- Frank Sinatra,
- Pegaz,
- Sylvester Stallone,
- Pan,
- Dean Martin,
- Fryksos,
- Helle,
- Chrysomallos,
- Eneasz,
- Prometeusz,
- Eris,
- Herakles,
- Cerber,
- Andromeda,
- Perseusz,
- Meduza,
- Polyfonte,
- drakon etiopski,
- Iris,
- Kalipso.
Ciekawostki[]
- Rick Riordan zadedykował tę książkę swojemu synowi Patrickowi Johnowi Riordanowi z dopiskiem: który najlepiej z całej rodziny opowiada baśnie.
- To najkrótsza ze wszystkich książek Ricka Riordana poza dodatkami do serii.
- W oryginalnej wersji Annabeth użyła złych imion do określenia bliźniaków, Kadmosa i Europy, podczas, gdy byli to Frykos i Helle.
- Annabeth poprosiła Percy'ego, aby przywiązał ją do słupa, by mogła posłuchać śpiewu syren co stanowi nawiązanie do Odysei, gdzie Odyseusz miał identyczną prośbę do swych towarzyszy.
- Jest to pierwsza powieść, w której pojawili się rzymscy herosi – córki rzymskiej bogini Bellony, Hylla i jej siostra Reyna Ramírez-Arellano.
- Mroczny został błędnie przedstawiony jako klacz pegaza, a nie ogier.
Galeria[]
Inne edycje[]
Zagraniczne wydania[]
Przypisy[]
- ↑ 1,0 1,1 1,2 Morze Potworów na stronie wydawnictwa Galeria Książki
- ↑ 2,0 2,1 2,2 2,3 Morze Potworów na stronie ReadRiordan
- ↑ Film Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Morze Potworów na stronie Filmweb
- ↑ Syn Neptuna, rodział XV
- ↑ Klątwa tytana, Nienawidzą mnie wszyscy oprócz konia