Riordanopedia

Wydarzenia na Riordanopedii:

CZYTAJ WIĘCEJ

Riordanopedia
Riordanopedia
Advertisement
Riordanopedia

Najwyższy władca łazienki – szósty rozdział książki Złodziej pioruna.

Streszczenie[]

Percy Jackson i Chejron odbyli przechadzkę po Obozie Herosów. Gdy mijali boisko do siatkówki, obozowicze i satyrowie patrzyli na chłopca, jakby spodziewali się po nim wielkich rzeczy, co go trochę peszyło. Spojrzał za siebie na Wielki Dom i zauważył, jak coś poruszyło firanką na strychu. Zapytał o to Chejrona, a centaur odpowiedział, że na strychu nie ma żywej duszy; według Percy'ego mówił prawdę, lecz chłopiec był pewny, że coś poruszyło firanką. Chejron odciągnął go od domu i odwiedzili pola truskawek, hodowanych po to, by utrzymać obóz. Patrząc na satyra przygrywającego przy grządkach truskawek, Percy przypomniał sobie o Groverze i zapytał Chejrona, czy jego przyjaciel nie będzie miał kłopotów. Na to Chejron odpowiedział, że Grover, aby osiągnąć swój cel, musi wykazać się odwagą, przyprowadzając nowego kandydata bezpiecznie do Obozu Herosów, ale Dionizos i Rada Starszych Kopytnych mogą nie uznać jego misji za wypełnioną. Percy chciał wiedzieć, czy Grover dostanie drugą szansę, okazało się jednak, że to już była druga szansa Grovera – Rada niechętnie powierzyła mu misję po tym, co stało się przy poprzedniej, pięć lat temu. Centaur wspomniał również o tym, że leśna magia nie jest mocną stroną Grovera i może lepiej, by spełnił się w czymś innym, a gdy Percy chciał dowiedzieć się, co stało się te pięć lat temu, Chejron nie odpowiedział i kazał mu iść dalej.

Percy przypomniał sobie, że wcześniej Chejron wspomniał o „losie jego matki”, ale nie użył słowa „śmierć”, więc zaczął mieć nadzieję, że ta może jeszcze żyje. Zapytał więc Chejrona o Podziemie, a ten, chociaż potwierdził jego istnienie, nie chciał, by Percy więcej o tym myślał. W lesie Chejron poinformował Percy'ego, że w piątek odbędzie się zdobywanie sztandaru (Percy'ego zdziwiła obecność zbrojowni na obozie), a następnie odwiedzili pozostałe miejsca. Na koniec Chejron zaprowadził chłopca do domków – mniej-więcej dziewięcioletnia dziewczynka podtrzymywała żar w palenisku, które znajdowało się na placu, na który wychodziły domki. Okazało się, że niektóre domki, jak te od Zeusa i Hery są puste, o co Percy zapytał Chejrona, ale zanim otrzymał odpowiedź, zainteresował go Domek $domek numer trzy, więc zajrzał do niego mimo tego, że centaur próbował go powstrzymać. Gdy poszli dalej, Percy spotkał lokatorów kilku domków, w tym domku piątego.

Odeszłszy od domku piątego, Percy zagadnął Chejrona o innych centaurów, a nauczyciel wyjaśnił, że są zbyt dzicy i barbarzyńscy, by być w obozie. Chłopiec zwrócił również uwagę na imię Chejrona i potwierdziło się to, że ten naprawdę był wychowawcą Achillesa z opowieści, a żyje do dziś, by uczyć herosów. Percy'ego to zdziwiło i zapytał, czy Chejrona to nie nudzi, a gdy ten odpowiedział, że bywa to frustrujące, ale nie nudne, chłopak zapytał, czemu frustrujące, lecz wtedy Chejron zmienił temat i wskazał Annabeth Chase, która na nich czekała przed domkiem jedenastym. Centaur poprosił dziewczynę, by zajęła się Percym, chłopak natomiast zajrzał do domku jedenastego, gdzie było bardzo dużo ludzi. Obozowicze ukłonili się Chejronowi, który następnie udał się w kierunku strzelnicy na trening łucznictwa.

Za namową Annabeth Percy w końcu wszedł do domku, przy okazji potykając się na progu, taksowany spojrzeniami obozowiczów. Na pytanie „zwyczajny czy nieokreślony” Annabeth odpowiedziała, że to drugie. Wtedy przed pozostałych obozowiczów wyszedł około dziewiętnastoletni chłopak i wskazał Percy'emu miejsce na podłodze. Annabeth przedstawiła chłopaka jako Luke'a, który na razie będzie jego grupowym, a Percy zauważył, że jej głos brzmiał inaczej, a ona sama się zarumieniła. Po chwili Percy zwrócił uwagę na to, że Luke będzie grupowym na razie – okazało się, że domek jedenasty, Hermesa, przyjmuje wszystkich nowych i gości. Percy chciał postawić na podłodze róg Minotaura, ale gdy przypomniał sobie, że Hermes jest bogiem złodziei, nie zrobił tego, a zamiast tego zapytał, jak długo zostanie w domku. Luke odpowiedział, że tak długo, dopóki nie będzie określony, a jak Percy chciał wiedzieć, ile to trwa, Annabeth wyciągnęła go z domku pod pretekstem pokazania boiska do siatkówki.

Na zewnątrz Annabeth powiedziała mu, że musi sobie zacząć radzić, a na jego zdziwienie mruknęła, że nie wierzy, że wydawało się jej, że Percy jest „nim”. Chłopaka zdenerwowało jej zachowanie i wspomniał, że wie tyle, że zabił bykołaka. Okazało się, że wielu dzieciaków z obozu marzy o tym, by mieć okazję walczyć z Minotaurem, ponieważ do tego są szkoleni, a gdy Percy zauważył, że był tylko jeden Minotaur, którego zabił Tezeusz, Annabeth wyjaśniła mu, że potworów nie da się zabić, bo się odtwarzają. Zrozumiał, że pani Dodds nadal istniała, a od Annabeth dowiedział się, że była jedną z Erynii, dziewczyna upomniała go również, by nie używał ich nazwy, nawet tutaj.

Po chwili Percy zapytał, dlaczego musi mieszkać w jedenastce, skoro w innych domkach jest mnóstwo pustych łóżek. Annabeth wyjaśniła, że domek zależy od tego, kim są rodzice danego obozowicza, a przynajmniej jedno z nich. Gdy ten wspomniał o matce, Annabeth wyraziła swoje współczucie i sprostowała, że chodziło jej o jego ojca. Stwierdziła, że nie umarł, a gdy Percy się upierał, zgadła, że wyrzucano go z wielu szkół i że ma dysleksję i ADHD – stwierdziła również, że jego umysł jest zaprogramowany na grekę, a ADHD to odruchy bitewne, plus oznaka tego, że widzi za dużo, nie za mało. Przeżył również zażycie ambrozji i nektaru, co oznaczało, że jest herosem.

Percy miał tyle pytań, że nie wiedział od czego zacząć, ale wtedy nadeszła Clarisse La Rue i trzy inne dziewczyny. Annabeth chciała się jej pozbyć, a Clarisse, grożąca jej starciem na proch w czasie zdobywania sztandarów, po chwili zauważyła Percy'ego i zapytała o niego. Annabeth przedstawiła Percy'emu dziewczynę jako Clarisse, córkę Aresa. Chłopak upewnił się, że chodziło o boga wojny, a na pytanie Clarisse, czy coś mu się nie podoba, odgryzł się, że to tłumaczyło ten smród. Clarisse w ramach „rytuału inicjacyjnego” zaciągnęła go do łazienki, szydząc z niego, i zaczęła wpychać mu głowę do muszli klozetowej, choć ten się opierał.

Nagle coś skręciło go w żołądku, a z klozetu wystrzelił słup wody, który uderzył Clarisse tak, że go uwolniła, kolejna fala ją przewróciła i zaczęła popychać w kierunku pryszniców. Fale wody z pozostałych toalet zatrzymały przyjaciółki Clarisse, a po chwili prysznice również się ożywiły, aż w końcu wszystkie dziewczyny zostały wypchnięte z łazienki. Wtedy woda się zatrzymała, a Percy zorientował się, że choć woda trafiła nawet Annabeth, on sam był zupełnie suchy. Żadne z nich nie miało pojęcia, jak to zrobił. Już na zewnątrz Clarisse obiecała mu śmierć, a następnie odeszła wraz z przyjaciółkami. Annabeth ciągle gapiła się na Percy'ego, a gdy zapytał, o czym ta myśli, odpowiedziała, że chce mieć go w swoim zespole na zdobywaniu sztandaru.

Bohaterowie[]

Wspomniani[]

  1. Ostatni Olimpijczyk, Przypalam ciasteczka
Advertisement